Jeszcze niedawno kawa była tłem spotkań. Dziś coraz częściej przyciąga uwagę gości, stając się ich głównym bohaterem. Zwłaszcza gdy mówimy o kawie specialty – starannie wyselekcjonowanej, świadomie palonej i serwowanej z uwagą. W świecie eventów, gdzie liczy się wrażenie, detal i doświadczenie, to właśnie ona coraz częściej wychodzi na pierwszy plan. Royal Catering wie, jak sprawić, by ta rola była naprawdę niezapomniana.
Kawa, która nie znosi kompromisów

Kawa specialty to filozofia oparta na szacunku do produktu, ludzi i procesu. To jakość mierzona nie tylko smakiem, ale też podejściem do upraw, środowiska i odpowiedzialności. Żeby mogła nosić to miano, musi zdobyć co najmniej 80 punktów w stu punktowej skali SCA (Specialty Coffee Association). Ale punkty to tylko liczby – za nimi stoją konkretne historie: zrównoważone plantacje, ręczne zbiory, lokalne mikroklimaty i palenie dopasowane do charakteru konkretnego ziarna.
To także praca ludzi, którzy znają swoje pola i od pokoleń doskonalą metody uprawy. Ziarna są zbierane ręcznie, by wybrać tylko te najdojrzalsze. Obróbka – myta, naturalna czy honey – nie jest przypadkiem. To świadoma decyzja, która ma podkreślić smak.
W filiżance dobrej kawy specialty można odnaleźć całą opowieść: kwiatowe aromaty, cytrusowe akcenty, nuty czekolady czy przypraw.
Nie potrzeba mleka, cukru ani syropów – czysty profil tej kawy broni się sam. Dla niewprawionego podniebienia może to brzmieć jak przesada, ale wystarczy jeden łyk dobrze zaparzonej kawy specialty, by wszystko stało się jasne. Jak w przypadku wina, różnica między produkcją wielkoskalową a tą z małej, rodzinnej winnicy jest wyczuwalna od razu. Z tą jednak różnicą, że kawa nie tylko smakuje — ona buduje atmosferę, pobudza i… robi efekt.
Event z duszą i aromatem

Coraz więcej organizatorów wydarzeń – od ślubów po bankiety, kongresy i premiery produktów stawia na rozwiązania, które sprawiają, że goście nie tylko są, ale naprawdę doświadczają. Kawa parzona na oczach uczestników, przez baristę z pasją i wiedzą, który potrafi opowiedzieć historię ziaren, staje się integralną częścią scenariusza. I nie jest to kwestia chwilowej mody.
– To nie chwilowy trend, lecz element autentycznej filozofii życia, którą podziela coraz więcej naszych gości i która ma wpływ na zmianę oczekiwań. W codziennym pędzie szukamy momentów, które pozwalają się zatrzymać a filiżanka dobrej kawy staje się właśnie taką małą celebracją jakości, smaku i uwagi – mówi Agata Krzykowska, Dyrektor ds. Rozwoju w Royal Catering. Nasze stacje kawowe tworzymy z myślą o tych, którzy chcą zaoferować gościom takie chwile. To mikrodoświadczenie, rozmowa z baristą, zapach świeżo mielonych ziaren, możliwość odkrycia czegoś nowego dla tych, którzy dopiero poznają świat specialty. Nagle kawa staje się wspomnieniem z wydarzenia – dodała Krzykowska
Stacja, która robi różnicę
Royal Catering rozwija usługę stacji kaw specialty, które pojawiają się na eventach w całej Polsce. Zespół baristów przywozi nie tylko ekspresy i ziarna, ale też wiedzę, opowieść i show, które wciąga gości. Czasem jest to szybkie espresso między panelami dyskusyjnymi, a czasem ceremonialne zaparzenie kawy przy dźwiękach jazzu. Wszystko zależy od charakteru wydarzenia a Royal potrafi doskonale się w niego wpisać.
– Ziarna, na których pracujemy, pochodzą z renomowanych palarni, ale najważniejsze jest to, że za każdym z nich stoi konkretne miejsce, konkretna historia i konkretni ludzie. Wiemy, kto je uprawiał, w jakim regionie, w jakich warunkach dojrzewały. Tę wiedzę przekazujemy też naszym baristom, bo nie są tylko obsługą ekspresu, ale ambasadorami smaku i opowieści, które kryją się w każdej filiżance – mówi Agata Krzykowska

O tym, jak bardzo ten koncept trafia w potrzeby rynku, najlepiej świadczą reakcje samych klientów.
– Klienci, którzy po raz pierwszy decydują się na stację kawy specialty, często wracają z pytaniem „Dlaczego nie zrobiliśmy tego wcześniej?” – mówi Milena Białobrzeska, Dyrektor Działu Sprzedaży w Royal Catering. To usługa, która momentalnie podnosi prestiż wydarzenia. Goście doceniają to doświadczenie, a organizator zyskuje coś, co naprawdę zapada w pamięć. Widać to szczególnie przy wydarzeniach korporacyjnych dobra kawa staje się wtedy elementem komunikacji marki.
Nie bez znaczenia jest też forma elegancka, estetyczna, z możliwością pełnego brandingu. Dzięki temu stacja kawowa staje się integralną częścią scenografii eventu, dopasowaną do jego kolorystyki czy klimatu miejsca.
Mała filiżanka, wielkie znaczenie
Choć kawa może wydawać się tylko detalem, to właśnie takie detale budują wrażenie troski o gościa i oferują wartość płynącą z autentycznego doświadczenia chwili zatrzymania, smaku, rozmowy i uważności.
W świecie, w którym każda minuta uwagi ma ogromną wartość, kawa specialty daje coś więcej: moment zatrzymania. Spotkanie. Rozmowę. I przede wszystkim smak, który zostaje w pamięci.
– Dla nas kawa to nie tylko usługa, to historia, którą można opowiedzieć i przeżyć. Cieszy nas, że coraz więcej firm, par młodych czy agencji eventowych dostrzega w niej prawdziwą wartość – podsumowuje Agata Krzykowska.
